Home

ZBIGNIEW JAŚKIEWICZ i KAMIL CIECIERSKI

ZBYSZEK: Ja to rozumiem, sam kiedyś nie lubiłem skrzypiec… I wtedy nagle zrozumiałem, że to nie jest tak, że słucha się muzyki, określonego utworu, określonego kompozytora. Tam się słucha tej osoby, która gra, słucha się tego, co ona chce słuchaczowi przekazać. Muzyka to jej osobista wypowiedź.

KAMIL: Są różne rodzaje wolontariatu. Od bezpośredniej pomocy ludzi do przekazywania po prostu pieniędzy. Są też wolontariaty, z których ludzie mają jakieś korzyści, np. bilety na Euro w zamian za darmową pracę przy organizacji tej imprezy. Ludziom łatwiej dać kasę i mieć to z głowy.

Cały rozdział do pobrania w pliku PDF

Dodaj komentarz